Korfu

Wakacje Anno Domini 2022 to już historia. Dni coraz krótsze, temperatury powoli wracają do normalności, a jesień nieuchronnie puka do drzwi. Czy to jednak powód by zaniechać podróżowania? Zdecydowanie nie! Ostatnio pisaliśmy, iż mamy w zanadrzu prezentację kierunku, który doskonale sprawdzi się jako podróż tuż po wakacyjnym sezonie. Zapraszamy Was dzisiaj na Korfu.

Ta grecka wyspa jest bardzo popularnym wyborem. Łatwo się na nią dostać, ma wiele plaż, a co więcej, bogata jest w zabytki. Jeśli do tego doliczyć absolutnie zjawiskowe widoki, nie ma się co dziwić, że jest tak chętnie odwiedzana. My też ulegliśmy jej urokowi. A zatem wsiadamy w samolot „prosto z Poznania” i po niezbyt długim locie mówimy sobie Kaliméra.

Często otrzymujemy pytania „na jak długo zaplanować podróż w danym miejscu”. To bardzo trudne, gdyż każdy zwiedza, wypoczywa i spędza czas zupełnie inaczej. Trudno wówczas oszacować długość pobytu. Jeśli chodzi o Korfu możemy jednak podpowiedzieć, iż tydzień będzie naprawdę optymalnym wyborem. Nam w tym czasie udało się zwiedzić i przejechać wyspę z północy z południe i ze wschodu na zachód, a dodatkowo znaleźliśmy też kilka chwil, by najzwyczajniej w świecie poleniuchować. Czy zatem tydzień w greckim słoneczku, po sezonie i nie wśród tłumów nie brzmi zachęcająco? Coś nam się wydaje, że kilka osób za chwilę będzie już rezerwować pierwsze bilety lotnicze!

Teraz więc czas na kilka podpowiedzi i miejsc, których nie można pominąć będąc na Korfu. Zaczynamy z naprawdę wysokiego „C”. Czy często obserwowaliście startujące i lądujące samoloty tuż nad Waszymi głowami? Najpierw jest daleko, widać nawet jak zawraca jeszcze nad południowym krańcem wyspy. Potem zbliża się w zawrotnym tempie, aż w końcu z hukiem przelatuje tuż nad nami. My Wam w szczególności polecamy groblę łączącą półwysep Kanoni z miejscowością Perama. Drugim, doskonałym miejscem do obserwacji, są tarasy widokowe kawiarni Royal i Kanoni, z których doskonale widać pas startowy. Koniecznie trzeba się też dostać w miejsce owiane pewną legendą. Chodzi o słynny Canal D' Amour, czyli Kanał Miłości, mieszczący się na obrzeżach miejscowości Sidari. Otóż pewne źródła mówią, że jeśli ktoś przepłynie go wpław szybko znajdzie miłość na całe życie. Inna wersja z kolei głosi, że jeśli kochająca się para przepłynie kanał wspólnie za rękę, to spędzi ze sobą resztę życia. Cóż, podobno w każdej historii jest zawsze choć ziarenko prawdy... Jeśli jeszcze Wam mało to dorzucamy jeden z pocztówkowych pejzaży na Korfu. To widok na Cape Drastis. Klify znajdują się na północy wyspy, nieopodal miejscowości Peroulades. Wystarczy jechać za znakami, na pewno traficie. I teraz najważniejsze – takich perełek na Korfu jest znacznie więcej – uwierzcie nam na słowo!!!

Dzisiaj, na zakończenie wakacji taka mała niespodzianka od nas. Otóż zazwyczaj oddawaliśmy w Wasze ręce po jednym przewodniku z opisywanego przez nas miejsca. Tym razem mamy dla Was aż 3! W pierwszym znajdziecie miejsca TOP – takie, których naszym zdaniem nie można pominąć przy zwiedzaniu wyspy. Z kolei następne dwa to szczegółowe przewodniki, dotyczące zarówno północnej, jak i południowej części Korfu. „Częstujcie się” nimi do woli, korzystajcie, planujcie i odwiedzajcie Korfu! Serdecznie zapraszamy.

Przewodniki znajdziecie tutaj:

https://www.topoftheworld.pl/2018/10/top-5-miejsc-ktore-trzeba-zobaczyc-na.html

https://www.topoftheworld.pl/2018/10/korfu-ponoc-wyspy.html

https://www.topoftheworld.pl/2018/10/korfu-poudnie-wyspy.html

Do następnego!